Skończyłam szal Petronela według wzoru Yellow Mleczyk. Tu link do strony wzoru na Ravelry, a powyżej zdjęcia szala na mnie. Zrobiła też czapkę Petronela, której autorem wzoru również jest Yellow Mleczyk. Mam w planach także rękawiczki z tego zestawu.
Pasiaste niebieskie skarpetki podarowałam jednak mamie, a jeszcze jedną taką samą parę zrobiłam dla cioci.
Dla siebie skończyłam w końcu śliczne fioletowe skarpetki z warkoczami, przecież o sobie też powinno się pamiętać ;) To była moja pierwsza para z wrabianym wzorem i pierwsza dziergana od palców. Dziergane z kursu Intensewnie Kreatywnej.
Na drutach aktualnie rosną kolejne warkoczowe skarpetki, te dla koleżanki w podzięce za pomoc.
Nowym i bardzo miłym doświadczeniem był dla mnie wzięcie parę tygodni temu udziału w testowaniu wzoru na czapkę Nurmę. Tutaj moja Nurama, a tu strona wzoru. Autorką wzoru jest po raz kolejny Yellow Mleczyk. Robiło się ją świetnie, a wzór na gotowym udziergu powala. Testowanie wzoru to odpowiedzialne, lecz przyjemne zadanie, mam nadzieję, że będę miała okazje wziąć w przyszłości udział w kolejnych testach, również innych autorów.
A czapka tak się spodobała cioci, że już została jej wysłana razem ze skarpetkami. Ja w tym roku pewnie wydziergam jeszcze nie jedną czapkę, m.in. brata Nurmy, Nurmesa.
Algiz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz